W czasach, gdy magazynowanie energii staje się jednym z najważniejszych wyzwań transformacji energetycznej, polscy naukowcy pokazują, że innowacje mogą rodzić się tu, nad Wisłą. Zespół z Centrum Badań i Rozwoju Technologii dla Przemysłu (CBRTP), wspólnie z dynamicznym start-upem NGCH, opracował EkoPowerBOX – system, który może odmienić sposób, w jaki prosumenci wykorzystują energię z własnych instalacji fotowoltaicznych.
Spis treści
Zamiast oddawać – magazynuj
Do tej pory właściciele instalacji PV byli zmuszeni oddawać nadwyżki energii do sieci Operatora Systemu Dystrybucyjnego, często na warunkach, które pozostawiały wiele do życzenia. EkoPowerBOX zmienia te reguły gry. Urządzenie pozwala zatrzymać wyprodukowaną energię we własnym domu czy firmie, eliminując konieczność uzależniania się od zewnętrznych podmiotów.
Kluczowym elementem tej technologii jest magazynowanie energii w postaci niesprężonego wodoru. Proste? Tak, ale jednocześnie genialne. Dzięki temu rozwiązaniu użytkownik może w dowolnym momencie wykorzystać zgromadzoną energię – czy to do ogrzewania, czy jako alternatywne źródło ciepła. System jest w stanie generować temperatury dochodzące do 130°C z powietrza zawierającego zaledwie 4% wodoru. To otwiera zupełnie nowe możliwości, szczególnie dla gospodarstw domowych i małych przedsiębiorstw.
Bezpiecznie, bez zezwoleń i bez problemów
Jednym z atutów EkoPowerBOX jest pełne bezpieczeństwo technologii. System nie wymaga uzyskiwania zezwoleń, co zdecydowanie upraszcza proces instalacji. Przeznaczony jest dla użytkowników instalacji PV już od 1 kW mocy, co oznacza, że nawet niewielkie gospodarstwa domowe mogą z niego skorzystać.
Cena? Szacowany koszt urządzenia ma wynosić około 12-16 tysięcy złotych, czyli mniej więcej tyle, ile trzeba zapłacić za klasyczny piec gazowy. Warto dodać, że CBRTP rozważa również model wypożyczania urządzeń, co może znacznie przyspieszyć upowszechnienie się technologii.
Polska technologia na startowej linii światowej rewolucji
Choć EkoPowerBOX jest jeszcze na wczesnym etapie wdrażania, kluczowe komponenty systemu są już gotowe. Trwają rozmowy z inwestorami i jednym z państwowych koncernów, który mógłby wesprzeć rozwój i wdrożenie projektu. Koszt uruchomienia seryjnej produkcji szacuje się na 80 milionów złotych. Przy optymistycznym scenariuszu pierwsze urządzenia mogłyby trafić na rynek w ciągu dwóch, trzech lat.
Równolegle z tymi pracami, zespół ds. deregulacji, którym kieruje Rafał Brzoska, postuluje zmiany w przepisach prawa energetycznego. Propozycja zwiększenia limitu mocy instalacji fotowoltaicznych z obecnych 150 kW do 500 kW może zadziałać jak katalizator – nie tylko dla rolników i małych firm, ale także dla innowacji takich jak EkoPowerBOX.
Magazynowanie energii bez granic
EkoPowerBOX ma potencjał, by zredefiniować sposób, w jaki postrzegamy magazynowanie energii. To polska odpowiedź na globalne wyzwania transformacji energetycznej – przystępna cenowo, prosta w obsłudze i dostępna praktycznie od ręki. To także technologia, która może przyczynić się do większej niezależności energetycznej gospodarstw domowych i przedsiębiorstw w całym kraju.
Czy Polska stanie się liderem w magazynowaniu energii odnawialnej? Jeśli EkoPowerBOX zyska wsparcie inwestorów i regulatorów, to całkiem możliwe, że tak.
Źródło: wnp.pl
Zapraszamy do odwiedzenia naszej strony gsenergia.pl, gdzie znajdą Państwo pełen zakres naszych usług.
Oferujemy m.in.: Audyty Energetyczne, Świadectwa Charakterystyki Energetycznej oraz nasze nowości: Technologie Wodorowe, Wsparcie w Pozyskiwaniu Fuduszy i rozwiązania w zakresie Dekarbonizacji.
Odkryj więcej!
- Podatek od fotowoltaiki – co muszą wiedzieć właściciele instalacji PV?
- Taryfa przyszłości czy tylko chwilowa zmiana? Nowe zasady gry na rynku energii
- Syntetyczna benzyna z węgla: niemiecka technologia, polski potencjał.
