Energia odnawialna staje się coraz bardziej popularna, ponieważ świat poszukuje sposobów na bardziej zrównoważony rozwój. Energia słoneczna jest jedną z najbardziej obiecujących form energii odnawialnej, a fotowoltaika jest kluczowym elementem systemów energii słonecznej. Podczas gdy większość paneli fotowoltaicznych jest instalowana na lądzie, nowa technologia znana jako „pływająca fotowoltaika” (FPV) umożliwia generowanie energii słonecznej na powierzchni wody.
Jak to działa?
Panele słoneczne są zwykle mocowane do podłoża lub dachu budynku, ale panele pływające są zakotwiczone w zbiorniku wodnym. Konstrukcja podtrzymująca panele fotowoltaiczne najczęściej umieszczona jest na specjalnych, pływających platformach z lekkich tworzyw sztucznych, połączonych ze sobą w swego rodzaju pomost – jest tzw. system pontonowy. Całość jest dodatkowo zacumowana do brzegu i dna akwenu, aby uniknąć ewentualnych uszkodzeń. Innym przykładem pływającej fotowoltaiki mogą być np. elastyczne tablice PV, które umieszcza się na powierzchni wody i które falują razem z nią (to tzw. system półzatopiony).
Korzyści nowej technologii
Morza i oceany stanowią około 70 proc. powierzchni kuli ziemskiej. Ziemia (grunt) staje się natomiast coraz trudniejsza i droższa do wydzierżawienia, a dogodnych miejsc na duże farmy fotowoltaiczne jest coraz mniej. Zatem budowa elektrowni fotowoltaicznych na zbiornikach wodnych daje możliwość pozyskania dodatkowych powierzchni, na których można produkować energię.
Fotowoltaika na wodzie dzięki o wiele lepszemu chłodzeniu gwarantuje większą sprawność instalacji około 12-15 proc. Dodatkowo panele fotowoltaiczne znajdujące się w okolicach zbiorników wodnych pracują znacznie skuteczniej, ponieważ nie unosi się nad nimi taka ilość kurzu oraz pyłu, jak to jest w przypadku instalacji lądowej.
Słońce lubi wodę zatem światło odbijane od powierzchni zbiorników wodnych wpływa na dodatkową produkcję energii elektrycznej. Pływające systemy fotowoltaiczne są jednocześnie bardzo odporne na niekorzystne warunki atmosferyczne takie jak wiatr, deszcz i śnieg.
Perspektywy rozwoju w Polsce
W Polsce z inicjatywą przetestowania pływającej fotowoltaiki wyszła w 2018 r. firma Energa podejmując projekt o mocy kilku kilowatów niedaleko Gdańska. Głównym celem próby było sprawdzenie nowej technologii w polskich warunkach klimatycznych. Rok później poinformowano o pozytywnych rezultatach tej inwestycji.
„Pływająca” fotowoltaika „to jedna z możliwości rozwijania energetyki słonecznej, szczególnie warta rozważenia w przypadku uniknięcia kryzysu klimatycznego. Przyspieszenie i zwiększenie inwestycji w Polsce w odnawialne źródła energii mogłoby pozwolić na odblokowanie inwestycji w energetykę wiatrową na lądzie.
